Kategorie
własne

jebana hipokryzja

#Noż kurwa wasza mać!
No jak to tak, że najpirw się oczernia ludzi, którzy są dziwkami zwykłymi, kurwa, które najchętniej bym wywiesił jakoś za pizdy przez okno, upierdolił nogi ręczną piłą do cięcia drzewa, Gasiłbym szlugi, jakbym palił na niej, wiercił dziury w dupie wiertarką udarową… ALbo rozciągnąłbym kurwę na sznurach pod sufitem i napierdalał pasem aż zmądzreje… A potem się normalnie z takimi rozmawia i się zaczyna robić to, co te kurwy robią… jak tak można! Czemu ten świat jest taki pojebany!
Nie ogarniam.

Kategorie
własne

Nie było mnie

Nie było mnie, bo postanowiłem sobie wykonać tragicznie radosną pdróż do Dźwirzyna tak, jak to było w planach. W poniedziałek zaś udałęm sę na moment do Kołobrzegu, gdzie posiedziałem z Łukaszem Milionowym i Violinistem v5 czy którymś tam, poszedłęm wziąć umowę na internet w plusie, ale zanim to przyjechałem autobusem nie tam, gdzie trzeba w Kołobrzegu, nie mogłem znaleźć taksówki, poszedłem na parking zamiast na dworzec, potem przeskoczyłem przez mórek na peron, zamiar kulturalnie przejść tam, gdzie trzeba, wyszedłem z jakąś starą babciną w moherowym berecie albo i nie z dworca, wsiadłem do taksówki, wysiadłem na miejscu, zostawiłem telefon w taksówce, a że zaqczęła się rozpędzać, włączyłem ultra speed boost i zacząłem ją gonić po zaułkach ślepych ulic kołobrzegu, by mą własność odzyskać. Odzyskałem mą własną własność i poszedłęm przepisać umowę.
Kilka wspomnień z tegoż wyjazdu pojawi się na dniach. Dobranoc

EltenLink