I żeby ni było, że jestem ćpunem…
Jestem normalnym człowiekiem, któremu chyba znów zbyt ocno miłość dobija.
Ehh, ja do niej znów isę odezwę, potem znów isę pokłócimy i będzie eleganckockockockockocko.
No cóż… Lecę do Anglii we wtorek, a w niedzielę, tą co będzie jadę do Krakowa. Hm, a myślałem, że miałem wpaść do Pajpera, ale ma matury teraz :D.
Cóż, egzystencja jest zawsze różnoraka.
Nigdy nie jest zawsze i zawsze nie jest nigdy
Kategorie
I żeby nie było
I żeby ni było, że jestem ćpunem…
Jestem normalnym człowiekiem, któremu chyba znów zbyt ocno miłość dobija.
Ehh, ja do niej znów isę odezwę, potem znów isę pokłócimy i będzie eleganckockockockockocko.
No cóż… Lecę do Anglii we wtorek, a w niedzielę, tą co będzie jadę do Krakowa. Hm, a myślałem, że miałem wpaść do Pajpera, ale ma matury teraz :D.
Cóż, egzystencja jest zawsze różnoraka.
W odpowiedzi na “I żeby nie było”
jeah